Uff. Nareszcie uporałam się piernikami. Ciasto od 2 tygodni leżało w kuchni i patrząc z wyrzutem mówiło "upiecz mnie wreszcie".
Uważam, że pierniki powinny być w stylu eko, a ozdabianie ich kolorowym badziewiem to profanacja.
Pierniki są ważne, bo są od zawsze. Każdego grudnia pachną i dają poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Mimo wszystko. Taka zwykła rodzinna tradycja, z której chyba jestem dumna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz