piątek, 5 marca 2010

ojojoj

Czuję się jak bałwan podczas odwilży. I mam lenia. Ale ponieważ rzesze fanów upominają się:) , z zakamarków komputera wyciągam fragment kolekcji pokarnawałowej.
I jeszcze ciekawostka z ostatniej chwili: podróżnik M.Kamiński zamierza przekajakować Wisłę, która - jak uważa -napoi go i nakarmi. Ciekawe czy jak szybko zrobi się zielony (lub niebieski) i po ilu milach wiślanych zacznie świecić?